wtorek, 30 grudnia 2014

Lekcja historii :)

Cześć!
Dziś napiszę co nieco o historii karate.*
Shotokan miało swój początek na głównej z wysp łańcucha Wysp Ryukyu - Okinawie. Może bezpośrednio pochodzić od technik Okinawa-te (ręce Okinawy). Z kolei Okinawa-te prawdopodobnie  jest potomkiem chińskiego kempo (droga pięści).
Współczesne karate shotokan zapoczątkował Gichin Funakoshi, urodzony na Okinawie w 1869r.
W wieku 11 lat rozpoczął naukę karate u dwóch ówczesnych mistrzów. Z czasem sam został mistrzem karate według swoich reguł. To on jako pierwszy przedstawił karate na terytorium Japonii w 1917r. Bardzo szybko rozprzestrzeniło się ono po całym kraju.
Z czasem karate przyjęło wiele elementów z jujitsu i kendo, tworząc podstawy dla współczesnego stylu.
W 1948r. utworzono Japońską Organizację Karate, w której Gichin Funakoshi został głównym instruktorem. Organizacja ta miała na celu pomóc najbardziej uzdolnionym karatekom rozwijać ich wiedzę i umiejętności w tym zakresie.
Z czasem gwałtowny rozwój karate doprowadził do powstania 3 jego aspektów tj. samoobrony, sztuki fizycznej i sportu.
Gichin zmarł w 1957r. w wieku 88 lat. Pozostawił nam wiele mądrości, które mają nakierować nas na tą odpowiednią Drogę Karate.
Mam nadzieje,że dowiedzieliście się ode mnie czegoś ciekawego :P
Osss!

*Informację na podstawie książki "Karate, sztuka walki "pustą ręką"" (w oryginale:"Karate The Art of "Empty Hand" Fighting")  Hidetaki Nishiyamy i Richarda C. Browna


Gichin Funakoshi

poniedziałek, 29 grudnia 2014

Piosenka

Cześć!
Szperałam sobie trochę w Internecie i oto co znalazłam! :)
https://www.youtube.com/watch?v=NCWGCfaeib0
Co prawda w piosence jest mowa o karate kyokushin, ale i tak ma wiele wspólnego z shotokan.
Miłego słuchania :)
Osss!

niedziela, 28 grudnia 2014

Heian Shodan

W jednym z pierwszych postów poznaliście Taikyoku Shodan , więc teraz czas na kata nieco trudniejsze.
Jest to pierwsze z kata Heian, czyli kata służących głownie do nauki podstawowych technik ;)
Mam nadzieje,że dacie rade wyczytać coś z tego obrazka :)*

*obrazek z Heian Shodan


REAKTYWACJA! :D

Witam! Wiem,że strasznie dawno mnie tu nie było, a blog w sumie przestał istnieć, ale najwyższy czas to zmienić ! :)
Tak więc od dziś zaczynam na nowo tutaj działać. Było was tutaj już 431! Bardzo wam dziękuję :D
Do zobaczenia niebawem!
Osss!

środa, 25 czerwca 2014

EGZAMIN !

Cześć. Miałam trochę roboty ,więc nic nie pisałam. Było to spowodowane m.in przygotowaniami do egzaminu.

Nasz sensei zawsze na ostatnim treningu przed przerwą świąteczną (w grudniu) , oraz przed wakacjami (w czerwcu) organizuje egzamin , na którym mamy szansę zdobyć następny stopień. Dzisiaj właśnie zaprezentowałam na jednym z nich swoje umiejętności :)

Podsumowując:
Stopień przed egzaminem : 5 kyu ( I niebieski pas )
Ocena senseia : Egzamin bardzo dobry , niewielkie błędy.
Błędy: Skrócanie pozycji , głównie przy kumite.
Stopień po egzaminie : 4 kyu (II niebieski pas)

Jejku , jak ja się cieszę :) Lece świętować :D Do zobaczenia!
Osss!

piątek, 13 czerwca 2014

Nowe twarze.

Przepraszam was, że przez tydzień się nie odzywałam ,ale mamy koniec roku, więc musiałam się zając szkołą :) .

Dziś chciałabym poruszyć sprawę bardzo irytującego zachowania jednego z dwóch nowych członków naszego klubu. Dotyczy to nie byle kogo, bo jednego z dwóch czarnych pasów, którzy przeszli do shotokan nas z karate sportowego. Zjawiają się u nas od około 3 tygodni. Dziś jeden z nich przez sporą cześć rozgrzewki żuł gumę. Po pewnym czasie kiedy mu się "znudziła" wyjął ją z buzi i przykleił do drabinki na sali. Jest to według mnie totalny brak szacunku dla senseia, kolegi z klubu, który prowadził rozgrzewkę, dojo, a nawet dla samego Funakoshiego ,którego portret wisi w naszej sali treningowej. Rozumiem ,że w karate sportowym nie przywiązują aż takiej wagi do etykiety ,ale pewnych norm powinno się przestrzegać. Według mnie chorą sytuacją jest to, że to ja z moim tatą musimy po nim sprzątać... Mam nadzieję,że zmieni on swoje zachowanie i postawę.

Proszę również was, abyście unikali takich zachowań, bo możecie się stać tematem posta na jakimś blogu i wierzcie mi ,że nie będzie on wychwalał waszych cech :)
Osss!

czwartek, 5 czerwca 2014

Gr. zaawansowana cz.2

No więc byłam wczoraj na grupie zaawansowanej i było... fajnie ;) Na początku ok. 1h siłówki (jak co środę) a później kata , którego nazwy dobrze nie pamiętam... Pierwszy raz w życiu je robiłam , więc było ciężko , ale jakoś dotrwałam do końca :P Trening był naprawdę fajny. Jutro kolejny ,a na nim najprawdopodobniej ... KUMITE :/ Mam nadzieję ,że pomimo tego będę w stanie coś jutro napisać ;P.
Osss!

poniedziałek, 2 czerwca 2014

Grupa zaawansowana.

U nas w klubie istnieję 3 grupy zaawansowania:
- początkująca, (składa się z osób , które dopiero zaczynają swoją przygodę z karate)
- średnio zaawansowana, (ok 8-5 kyu)
- zaawansowana, (5 kyu i wyżej)
W czerwcu sensei zwykle łączy grupę początkującą z średnio zaawansowaną, aby trenujący mogli zapoznać się przed obozem. Wtedy również "przenosi" niebieskie pasy do grupy zaawansowanej. Jako iż mam już niebieski pas od środy zaczynam treningi własnie w tej grupie Troszkę się boję ,ale mam nadzieje ,że sobie poradzę. Trzymajcie za mnie kciuki. :)
Osss!




piątek, 30 maja 2014

Mokuso - trening oddechu

Mokuso polega na ... oddychaniu :) Na początku i na końcu treningu zwykle siadamy w seiza. To moment aby "oczyścić umysł" - wyciszyć się. Zamykamy oczy i głęboko oddychamy. "Wdech nosem , wydech ustami" - te słowa zawsze padają z ust senseia. Jego głos jest dobitny i spokojny. Kocham ten moment. Wystarczy kilka oddechów ,żeby zapomnieć o wszystkich problemach. Jedynka w szkole , problemy w pracy ? Wtedy nic nie jest ważne ! A kiedy mokuso dobiega końca wszyscy mamy siłę do działania, wiarę w swoje możliwości. Uwielbiam ten stan. Mokuso polecam wszystkim ludziom, którzy nie najlepiej radzą sobie ze stresem. To idealny sposób, aby uspokoić się np. przed sprawdzianem  :)




czwartek, 29 maja 2014

Taikyoku shodan

Dziś zademonstruje wam ruchy podstawowego kata, które składa się z najprostszych technik.
Nazwa Taikyoku w tłumaczeniu na język polski oznacza "początek".
Mam nadzieję ,że obrazek jest w miarę czytelny :)*


*obrazek pobrany z Internetu.

środa, 28 maja 2014

Myśli senseia.

Czesc . W postach pt "Myśli senseia" będę zamieszczać refleksyjne teksty z treningów. Nasz trener pasjonuje się Japonią, dlatego też zna wiele ciekawych "powiedzonek" japońskich mistrzów :) Oto jedno z nich :

"Trening wykonany w 99% jest w 100% złym treningiem. Właśnie ten 1% dzieli nas od mistrzostwa".

W skrócie:
Oznacza to ,że kiedy przychodzimy na trening powinniśmy dać z siebie wszystko , ponieważ inaczej nie zrobimy  postępów. :)

wtorek, 27 maja 2014

Dojokun

Dziś zapoznam was z pięcioma zasadami Karate Shotokan (tzw. Dojokun) :)
1. Hitotsu! Jinkaku Kansei ni Tsutomuru Koto! - Po pierwsze! Rzecz w tym, aby doskonalić charakter!
2. Hitotsu! Makoto No Michi O Mamoru Koto! Po pierwsze! Rzecz w tym, aby bronić prawdziwości drogi!
3. Hitotsu! Doryoko No Seishin O Yashinau Koto! Po pierwsze! Rzecz w tym, aby rozwijać siłę ducha!
4. Hitotsu! Reigi O Omozuru Koto ! Po pierwsze! Rzecz w tym, aby szanować etykietę!
5. Hitotsu! Kekki No Yu O Imashimuru Koto! Po pierwsze! Rzecz w tym, aby gorącość nie przesłaniała męstwa!
Zasady Dojo Kun wyznaczają kierunek postępowania w drodze do doskonałości. Wszystkie zasady rozpoczynają się od słowa „Po pierwsze!” podkreślając jedność i spójność Dojo Kun. Żadna z zasad nie jest pierwsza wszystkie są równorzędne i jednakowo ważne dla wszystkich trenujących.*

*zaczerpnięte z www.kachi.pl

poniedziałek, 26 maja 2014

Pozycje


Jak pewnie zauważyliście w słowniczku obok znalazły się nazwy różnych pozycji. Dziś opiszę kilka podstawowych :)*
Zenkutsu Dachi



Jest to pozycja wykroczna. Ciężar ciała przeniesiony do przodu. Kolano przedniej nogi ma znajdować się nad dużym palcem. Tylna noga delikatnie ugięta.

Kokutsu Dachi:

Stopy ustawione pod kątem 90 stopni. Ciężar ciała na tylnej nodze. Kolano tylnej nogi odciągnięte do tylu.

Kiba Dachi:

"Pozycja jeźdźca". Stopy ustawione równolegle. Ciężar mniej więcej na środku ciała.

Mała ściąga z "wyższych" pozycji :)


Dodam jeszcze ,że ukłony wykonujemy w pozycji Musubi Dachi :).

 *zdjęcia zamieszczone tutaj zostały pobrane z internetu. Nie jestem ich autorką :)


niedziela, 25 maja 2014

Wiązanie pasa - poradnik


1. Środek pasa przykładamy do pępka.
2. "Ramiona" pasa krzyżujemy na plecach.
3. Po skrzyżowaniu wyciągamy go znowu na brzuch.
4. Ramię pasa, które jest "na górze" przekładamy przez obie "warstwy" pasa.
5. Przełożone ramię odwijamy do dołu.
6. Ramię z dołu przekładamy przez szczelinę między "górnym ramieniem" , a środkiem pasa.
7. Zaciskamy pas na supeł.
8. Gotowe :)
Mam nadzieję ,że w miarę sensownie to wytłumaczyłam :)

sobota, 24 maja 2014

Kyu i Dan

Dziś opiszę stopnie (pasy) w karate :) Dzielą się one na kyu i dany.
9 kyu - biały pas - jest to najniższy stopień - wymagane kata: Taikyoku shodan,
8 kyu - żółty pas - wymagane kata: Heian Shodan,
7 kyu - pomarańczowy pas - wymagane kata: Heian Nidan,
6 kyu - zielony pas - wymagane kata: Heian Sandan
5 kyu - niebieski pas - wymagane kata: Heian Yondan
4 kyu - II niebieski pas - wymagane kata: Heian Godan
3 kyu - brązowy pas - wymagane kata: Bassai Dai
2 kyu - II brązowy pas - wymagane kata: Jion
1 kyu - III brązowy pas - wymagane kata: Kanku Dai
1 dan - czarny pas - wymagane kata: Enpi, Tekki Shodan, Heian 1-5, Bassai Dai, Jion, Kanku Dai.
Jest jeszcze 8 czarnych pasów ,ale jak na razie nie interesuję się nimi, ponieważ są "ponad moją głowę" :) Jak więc zauważyliście jeszcze sporo lat pracy przede mną :)

Zawody - Ozorków

Czesc. Wlasnie wracam z zawodow w Ozorkowie :) Niestety nie udalo mi sie wywalczyc medalu , ale to nie jest najwazniejsze ! Jestem z siebie bardzo zadowolona i uwazam, ze byl to jeden z lepszych moich wystepow. W poniedzialek musze spytac o zdanie senseia :) Byle do nastepnej ligii :)

piątek, 23 maja 2014

Wstęp

Cześć ! :) Założyłam tego bloga , ponieważ chciałabym "zarazić" was moją pasją - karate tradycyjnym :) Mam 14 lat i od 2010 roku należę do "Klubu Karate Shotokan Kachi" (Łódź). Rozpoczęcie treningów było najlepszą rzeczą jaką mogłam zrobić. Moja przygoda z tym sportem zaczęła się kiedy trener przyszedł do mojej szkoły ,aby się "zareklamować". Obecnie posiadam 5 kyu (niebieski pas), kilka medali i wiele wspaniałych doświadczeń. Poznałam tam naprawdę cudownych ludzi. Jesteśmy jak jedna wielka rodzina - poświęcamy nasze życie właśnie tej sztuce walki. Mój sensei jest osobą tak wyjątkową ,że napiszę o nim w oddzielnym poście :) Dodam, że trenuję 5 razy w tygodniu. W tym blogu pragnę przybliżyć wam życie w "Kachi" i ciągłe dążenie do doskonałości. Będę posługiwać się również japońskimi zwrotami ,ale postaram się je dobrze tłumaczyć (słowniczek obok*). Mam nadzieję ,że uda mi się wprowadzić was w świat nastolatki zakochanej w karate :)
P.S. Jako iż blog nie jest poświęcony mojej osobie wolałabym pozostać anonimowa (przynajmniej narazie) :)

*nie jest to dokładne tłumaczenie :)